Zgadzam się,dlatego też jestem za tym aby w sypialni dominowały spokojne i jasne kolory,takie które dodają pozytywnych emocji i zarazem wyciszają człowieka.
Moja sypialnia jest w kolorze czerwonym, ciemnym, stonowanym, nie bijącym w oczy. Wiem, że może to nienajlepszy kolor do takiego pomieszczenia, jednak ja tam świetnie wypoczywam. Jeżeli chodzi o meble, to ogromne, małżeńskie łóżko, szafa, szafki nocne i toaletka. ;)
Dla mnie sypialnia to miejsce relaksu - wystarczy, żebym miała tam łóżko, ciepły dywanik pod nogi, szafkę i jakieś dające ciepłe światło lampy do sypialni. Nic więcej nie jest mi potrzebne - w oknach rolety to standard, najlepiej jakieś kremowe i jasne ściany.
I przede wszystkim narzuta - dopasowana do wystroju okna - tak żeby była to całośc. Ja mam słabośc do kolorów takich kawowych ostatnio i taka narzuta przypada mi do gustu: .
Zresztą przed wyprzedaze można sporo fajnych rzeczy do domy znaleźć.
Zgadzam się,dodatki w postaci narzuty na łóżko to bardzo ważny element. Najlepiej jeżeli pasuje zarówno do koloru ścian jak i samych firanek czy też koloru rolet okiennych.
Dla mnie sypialnia to miejsce relaksu - wystarczy, żebym miała tam łóżko, ciepły dywanik pod nogi, szafkę i jakieś dające ciepłe światło lampy do sypialni. Nic więcej nie jest mi potrzebne - w oknach rolety to standard, najlepiej jakieś kremowe i jasne ściany.
Heh, zapomniałam dodać, że mam jeszcze fotel św. Mikołaja (czyt. baaaardzo wygodny), na którym albo leży stos ciuchów, albo ja czytam książkę
Narzut nie mam, bo obie które miałam się kompletnie nie sprawdziły.
Dla mnie nie ma znaczenia, czy sypialnia ma ciemne, czy jasne kolory, ważne, żeby były to barwy naturalne: błękity, zielenie, brązy. Nie polecam malowania ścian w sypialni na mocne, energetyczne kolory, typu czerwień, czy turkus, bo one nie relaksują, tylko nakręcają Nasza sypialnia ma błękitne ściany połączone z meblami w kolorze kawy z mlekiem. Na początku baliśmy się tego połączenia, nie chciałam, żeby wyszło mdłe wnętrze, ale prezentuje się całkiem całkiem, zwłaszcza, że meble mają też czarne elementy. No, ale jest to sypialnia przejściowa (taka na przemieszkanie przez pół roku, później ruszamy z wielkim remontem) i odbiega od sypialni moich marzeń :P
Ja też dbam o każde detale tak by wszystko wyglądało idealnie. Nawet najdrobniejszy szczegół często psuje całokształt. Lubię nowoczesny styl i też w takim kupiłem grzejnik.
Bardzo ładny,taki dekoracyjny grzejnik również w znacznym stopniu podnosi prestiż naszego mieszkania czy danego pokoju,podobnie zresztą jak kominek w salonie,polecam każdemu.
Stalowe są moim zdaniem bardziej uniwersalne,ale nadają się również do sypialni. Tym bardziej jeżeli mamy jakiś nietypowy kolor na ścianach czy wspomnianą powyżej narzutę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach