dokładnie, a jeżeli chodzi o wytworzenie odpowiedniej ilości energii do zasialnia samej pompy ciepła, to nie ma co się o to obawiać. z resztą zawsze można pracować w systemie on-grid i niedobór pobierać z sieci
Zgodzę się z tym, że jest to dobre rozwiązanie. Zresztą fotowoltaika w domu to bardzo dobry pomysł przede wszystkim dlatego, że daje duże oszczędności. Sama posiadam taką instalację firmy On z http://www.on-eco.pl/oferta/dla-domu/ i powiem tyle, że sprawdza się w 100%
To fakt,panele fotowoltaiczne plus pompa ciepła będą zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jeżeli chodzi o ogrzewanie naszego domu,mimo tego iż początkowo koszty samej inwestycji mogą wydawać się dosyć wysokie,potem systematycznie wraz z każdym sezonem bezie się to zwracać.
pod uwage jeszcze można wziać fakt, że nadmiar wyprodukowanej energii odpsrzedać można po stawce 0,75zł za 1kWh. To oznacza, że sprzedajesz prawie dwa razy drożej niż kupujesz.
Odsprzedaż również wchodzi w grę i na pewno jet to olbrzymi plus,dla tych którzy chcą dodatkowo zaoszczędzić. Wiadomo,że początkowa inwestycja w pompe ciepła to dosyć kosztowna sprawa,ale bezie się systematycznie zwracać.
no właśnie zwraca się po jakim czasie? 10 lat? a jak to się ma do innych rozwiązań typu piece czy chociażby ogrzewanie elektryczne? tam przecież trzeba regularnie paliwo dokupować
skontaktujcie się z firmą Biomar. Ja sam byłem zielony w temacie ale zarówno zdeterminowany, że chce takie ogniwa fotowoltaiczne u siebie :) panowie mi we wszystkim pomogli i doradzili. Posiadają certyfikat uczciwości więc naprawdę można na nich liczyć. Inwestycja zwraca się moim zdaniem stosunkowo szybko tym bardziej, że jest możliwość tego odsprzedawania energii
możliwości odsprzedawania już nie ma. Zgodnie z nowymi zapisami ustawy OZE, które weszły w życie 01.07.2016 roku właściciele mikroinstalacji o mocy do 10 kW uzyskają opust w stosunku 1 do 0,8, natomiast pozostali 1 do 0,7. Oznacza to, że nadmiar energii wyprodukowanej przez nasz system fotowoltaiczny będziemy mogli odebrać w ciągu roku od dystrybutora w wysokości 80% (do 10 kW) energii wprowadzonej.
Tutaj warto przeanalizować koszty bo z doświadczenia wiem, że ogrzewanie elektryczne nie zawsze bywa ekonomiczne, a wręcz przeciwnie bo potrafi nabić dużych kosztów. Osobiście preferuje sprawdzone, tradycyjne ogrzewanie i układ Co lub bardzo opłacalną pompę ciepła.
Jestem zadowolona z wyboru panelowego ogrzewania elektrycznego. Fajnie się prezentuje, daje komfortowe ciepło, a co najważniejsze wykonywała je u mnie polska firma http://www.najtanszeogrzewanie.pl/, która sama produkuje panele. Dobra jakość i wysoki standard wykonania instalacji. Co do kosztów to w zależności od intensywności mrozów koszt ogrzania mieszkania 50m2 wynosił mnie 100-300 zł/mc
Ogrzewanie elektryczne jest w porządku, ale tylko w przypadku kiedy mamy jakieś dodatkowe rozwiązania jak np. odzysk ciepła z firmą Bartosz . Dzięki rekuperacji nie trzeba zbyt intensywnie ogrzewać pomieszczeń, co zmniejsza rachunki za energię elektryczną
Ogrzewanie elektryczne może być drogie, więc warto wszystko sobie dobrze wyliczyć - co prawda bardzo dużo zależy też od tego jak duże masz mieszkanie/dom i może okazać się ono dla Ciebie korzystne. Jeśli się jednak na nie zdecydujesz sprawdź czy masz najtańszą ofertę na rynku energetycznym -na tej stronie znajduje się porównywarka stawek energii dla domów https://www.totalmoney.pl/energia_dom. Pamiętaj, że swojego sprzedawce prądu możesz zmienić (chociaż operatora już nie) - warto znać tą różnicę :D
Jeśli chodzi o ogrzewanie elektryczne to ja sama raczej bym się na nie nie zdecydowała. Jest ono o wiele za drogie. Choć może przy mniejszym metrażu tego aż tak się nie odczuwa. Ale cóż teraz jest tyle rzeczy na prąd w domu, że same rachunki za opłacenie zużycia prądu bez ogrzewania nie są male. A wręcz przeciwnie są one dość duże. Jak w wakacje ogrzewałam prądem wodę i to tylko od czasu do czasu to rachunek za prąd wyniósł mnie z 500 złotych miesięcznie. A przecież to tylko ogrzanie wody w bojlerze. Przecież ogrzanie całego domu po przeliczeniu może na przykład mnie puścić z torbami. JA jak wcześniej kiedyś wspominałam zastanawiam się czy nie zamontować sobie pompy ciepła oraz kominka. Teraz zamiast kominka chciałabym piec. Bo bardzo spodobały mi się piece z https://kratki.com/sklep/pl/category/15/piece/17 . Ale rolę pełniłby taką samą co kominek. Czyli dogrzewanie w porze jesienno - wiosennej. A główne ogrzewanie opierałoby się na pompie ciepła. Dzięki czemu rachunki nie były by za wysokie. I bardzo dużo bym zaoszczędziła.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach